21 sierpnia 2014

ShinyBox | Sierpień 2014

Witajcie :)

Nadszedł ten dzień, kiedy z niecierpliwością wyczekuje powrotu do domu. Jest to dzień otrzymania najnowszego pudełka ShinyBox. Co znalazłam w tym miesiącu?? Oto zawartość:
KRÓTKI OPIS ZAWARTOŚCI:
1.BANDI Krem intensywnie nawilżający - 48 zł / 50 ml
Nawilżający krem o lekkiej konsystencji przeznaczony dla pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Krem jest doskonały pod makijaż, znacznie poprawia wygląd skóry i wyrównuje jej koloryt.
2.DERMIKA Serum - koncentrat piękna - 70 zł / 30 ml
Specjalistyczne serum stymulujące odnową skóry i chroniące ją przed starzeniem. Produkt ten skutecznie spłyca zmarszczki, zmniejsza ich widoczność i poprawia napięcie skóry.
3.YASUMI Emerald Cooling Mist - 39 zł / 200 ml
Odświeżająca mgiełka jest idealnym rozwiązaniem w przypadku uczucia ciężkich i zmęczonych nóg. Regularne stosowanie mgiełki poprawia krążenie, daje uczucie lekkości i odświeżenia nóg.
4.GLAZEL Konturówka do brwi - 30 zł / szt. PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
Konturówka perfekcyjnie podkreśla kształt brwi i dodaje im wyrazistości. Dodatkowo posiada szczoteczkę do rozcierania, której użycie sprawia, że brwi nabierają idealnego kształtu.

Kolejny produkt był loterią. Ja otrzymałam:
5. THE BODY SHOP Masło do ciała Wild Argan Oil - 17 zł / 50 ml PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
Nawilżające masło wzbogacone olejkiem Arganowym z Maroka to luksusowy rytuał piękna dla Twojego ciała. Zapewnia 24 h nawilżenie, sprawia, że skóra staje się miękka i gładka.

Dodatkowo otrzymałam:
1.SALUTERRA Krem rewitalizujący z komórkami macierzystymi.
2.BARWA Dwa olejki pod prysznic (różany i oliwkowy) oraz krem siarkowy (próbki)

Jak zwykle pierwsze co rzuca się w oczy to pudełko - w tym miesiącu w odcieniach fioletu i niebieskiego. Nie wiem jak inne dziewczyny, ale miałam trochę problemów z dostaniem się do kosmetyków. Bardzo ciężko otwierało się pudełko.

A teraz przejdźmy do zawartości.. Ogromnie jestem zadowolona z obecności kremu Bandi. Świetne wyczucie czasu, bo miałam się za jakimś rozejrzeć :) Serum Dermika z chęcią przetestuje, mimo że nie mam jeszcze zmarszczek. Mgiełka do nóg Yasumi - kolejny specyfik, z którego jest szczęśliwa. Ostatnio trochę narzekałam na nogi, więc zobaczymy czy ten produkt mi pomoże. Plus za aplikator, dzięki któremu aplikacja będzie taka komfortowa. Konturówka do brwi Glazel - miałam farta i dostałam czarną, na którą liczyłam. Zauważyłam, że sporo dziewczyn ma konturówkę z nie trafionym kolorem. Miałam dużo szczęścia z tym produktem. Masło do ciała The Body Shop ma zapach bardzo mocny, trochę dla mnie duszący. Ale za to jest bardzo gęsty i świetnie się rozsmarowuje. Nie wiem czy jest jakaś osoba, która ma bloga urodowego i nie znałaby tej firmy. Jest do mój pierwszy produkt TBS. 

W wyniku losowania dostałam krem rewitalizujący Saluterra. Tu niestety nie miałam szczęścia. Bardzo nie równe były te produkty dodatkowe. Mój produkt starczy tylko na 2-3 użycia. Z kolei te osoby, które otrzymały krem do rąk The Body Shop lub wosk w piance Goldwell mają produkt na zdecydowanie dłuższe użytkowanie. No ale dobra i taka próbka, dzięki niej poznam działanie zupełnie nieznanej mi marki.

Moim zdaniem sierpniowe ShinyBox jest bardzo udane. Produkty są cudne. Mam możliwość przetestować działanie nowych, nie znanych marek, takich jak Bandi, Dermika czy The Body Shop. Nie ukrywam, że oczy zaświeciły mi się, gdy zobaczyłam produkt TBS. Po wysłuchaniu i przeczytaniu tylu recenzji byłam bardzo ciekawa produktów tej marki.

A Wy co sądzicie o sierpniowym pudełku ShinyBox?
Jeśli jesteście zainteresowane tym pudełkiem to KLIK. Natomiast ja serdecznie zapraszam Was do rozpoczęcia subskrypcji KLIK. W każdej chwili można z niej zrezygnować.
Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz